Witam!

Nie gwarantuje, że wyniesiecie coś z moich słów, lecz czasem wystarczy tylko jedno, aby człowiek rozpoczął rozmyślania.

piątek, 25 czerwca 2010

Muzyka łagodzi obyczaje

Muzyka towarzyszy człowiekowi od zawsze. Na jej powstawanie wpływa wszysko co wywołuje dźwięki. Wystarczy wejść do lasu i posłuchać pięknych melodii natury: śpiewu ptaków, szumu drzew. Wszystko to oddziałuje na człowieka w pozytywny sposób i daje ukojenie.

Są melodie, które potrafią człowieka wyciszyć, inne powodują roztargnienie i pobudzenie. Badania przy udziale muzyki, pozwoliły stwierdzić, iż jej wpływ sięga głębiej niż jedynie w strefe naszych gustów, upodobań, ale może dotykać fizycznego i psychicznego stanu zdrowia. Muzyka może być sposobem leczenia za pomocą dźwięków, nazywanej muzykoterapią.

Istnieje jednak cała gama rodzajów muzyki, dlatego też dana melodia na różnych ludzi będzie inaczej oddziaływać. U wiekszości ludzi muzyka poważna pozwala się skupić, wyciszyć. Niektóre utwory, m.in. Requiem Mozarda, mogą sprawić, że człowiek chowajacy w sobie cierpienie, otworzy się i wyrzyci to z siebie, przez łzy, gdyż płacz czasem może być pomocą na wszelkie dolegliwości.

Jednak słuchanie tego rodzaju muzyki szczególnie wśród młodych osób zanika, gdyż wolą muzykę popularną, która czasem ma wpływ na pobudzenie i wywołanie agresji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz